Czego potrzebujemy, przyjeżdżając do Wrocławia? Po pierwsze przytulnego, komfortowego miejsca do spania, w którym także zjemy smaczne śniadanie i znajdziemy miejsce do pracy. Hotel InVite, jak sama nazwa mówi, zaprasza nas właśnie do takiego miejsca.
Niedaleko dworca kolejowego i autobusowego oraz 2 km od Starego miasta znajdziemy miejsce, gdzie od razu poczujemy się dobrze. Przepięknej bryły budynku trudno nie zauważyć. Nowoczesność formy przeplata się z dopracowanymi detalami oraz miękkością światła, które sprawia, że hotel niezwykle efektownie prezentuje się także w nocy. Jeżeli dotrzemy tu właśnie w późniejszych godzinach, nie stanowi to żadnego problemu, bowiem recepcja czynna jest całą dobę. Miły, a jednocześnie profesjonalny personel pomoże rozwiązać każdą sprawę z uśmiechem.
Dokonując wyboru pokoju, możemy skorzystać z bogatej oferty stu pięciu pokoi, w trzech kategoriach. Pokoje typu Studio, to przytulne przestrzenie wielkości kawalerki, wiele z nich posiada balkon, w każdym znajdziemy miejsce do pracy. Junior Suite to pokój dzienny plus sypialnia z miejscem do pracy, w większości pokoi dostępny jest także balkon. Z kolei apartament DeLuxe, to kategoria największych z oferowanych powierzchni. Tutaj znajdziemy salon z aneksem kuchennym, sypialnie, miejsce do pracy, oraz balkon. Wszystkie pokoje projektowane były przez renomowanych architektów wnętrz i reprezentują spójną koncepcję – łączącą w sobie elegancję, funkcjonalność i dbałość o najlepszą jakość materiałów. W hotelu InVite znajdziemy przestrzeń i wygodę w konkurencyjnej cenie. Estetyka wykończenia pokoi, podkreślona delikatnym oświetleniem LED - sprawia, że czujemy się w nich niezwykle komfortowo. Wygodne łóżka, łazienka z prysznicem, suszarką i kosmetykami – wszystko to daje poczucie, że niczego nam tutaj nie brakuje. Dodatkowo dla komfortu klientów, cały obiekt wyposażony jest w bezprzewodowy, szerokopasmowy Internet oraz telewizję cyfrową dostępną w pokojach.
Kiedy zgłodniejemy , warto wybrać się do restauracji „Menu motto” założonej, przez zwyciężczynię II edycji Master Chefa – Beatę Śmiechowską. W tym uroczym, pięknym i zarazem swobodnym miejscu możemy skosztować pyszności kuchni polskiej w nowym wydaniu. Dania, które oferuje założycielka, wraz z szefem kuchni Piotrem Grzybem, prezentują ciekawe połączenia smakowe, pełne charakteru i ambicji. Od rana czekają też na nas przepyszne śniadania, złożone z ciepłego i zimnego bufetu.
Warto zatrzymać się w hotelu InVite! Za rozsądne pieniądze – można tutaj spędzić czas bardzo przyjemnie i komfortowo.