W Warszawie (i innych większych miastach Polski) od kilku lat panuje moda na tzw. bary przekąskowe. Idea jest prosta: PRL-owski klimat, typowe dla tego okresu przekąski, zakrapiane tradycyjnym alkoholem i bardzo niskie ceny! Bary te stanowią alternatywę dla pubów. Zwykle czynne są 24 godziny na dobę, ale to wieczorami jest tu najwięcej ludzi – zarówno starszych, jak i młodszych. Skosztować można typowych polskich zakąsek: do wyboru jest m.in. tatar, pyzy, śledzie, pasztet albo flaczki. Większość stanowią zimne posiłki „pod wódkę". To naprawdę świetne, niezobowiązujące miejsca – idealne na spotkanie ze znajomymi. Warszawiacy pokochali ten klimat.
Wyprawę śladami barów przekąskowych można zacząć od Baru Warszawa de Luxe przy ul. Karkowskie Przedmieście 79. Bar czynny jest 24 h na dobę. W czwartki, piątki i soboty gra tu muzyka na żywo, a po północy parkiet przejmuje DJ. Wszystkie posiłki są po 11 zł, a kieliszek wódki lub wina kosztuje tylko 5 zł. Obsługa poleca pyzy jak „z Różyca” albo jajka w majonezie. Bliźniaczy Bar Warszawa działa przy ul. Miodowej 2, ale czynny jest dopiero od godziny 14.
Przy ul. Nowy Świat 19A mieści się Pijalnia Wódki i Piwa. Na ścianach lokalu można dostrzec PRL-owskie gazety z propagandowymi hasłami. Klientów jest dużo i ciężko znaleźć tu miejsce przy barowym stole. Wszystkie napoje (alkoholowe i bezalkoholowe) są po 4 zł albo 1 euro.
Przekąski Zakąski to pierwszy tego typu bar w Warszawie. Można powiedzieć, że od niego wszystko się zaczęło. Pierwotnie znajdował się na Karkowskim Przedmieściu i tu zdobył miano kultowego miejsca na mapie stolicy. Dziś przeniesiony na Al. Jerozolimskie 44, dalej działa prężnie i oferuje swoim klientom „Picie i napitki” po 4 zł, a jedzenie po 8 zł. Uwagę zwracają nóżki i awanturka do zakąszenia.
Meta na Foksal (ul. Foksal 21) również oferuje klimat odległych lat: tatar, bigos, kiełbaski i oczywiście napoje alkoholowe (po 5 zł). Na ścinach wiszą winyle, stare PRL-owskie gazety, a w tle gra klimatyczna muzyka. Drugi lokal Meta znajduje się przy ul. Mazowieckiej 11.
Stąd już niedaleko na ul. Chmielną 13, gdzie mieści się Między Wódka, a Zakąską, lokal utrzymany w tej samej stylistyce co poprzednie bary.
Z kolei na Placu Zbawiciela, w mekce polskich hipsterów działa Warszawska. To lokal , w którym nierzadko organizowane są spontaniczne koncerty i inne atrakcje, a ceny nie przekraczają 20 zł. Na zewnątrz działa ogródek. Kieliszka wódki, zakąsek i hipsterów nigdy tu nie brakuje.
Trochę bardziej wyszukane menu odnajdziemy w Słonym (ul. Piękna 11). Ceny też trochę wyższe, ale idea przekąskowego baru zachowana.
Bary przekąskowe to zawsze dobry pomysł na rozpoczęcie wojaży po warszawskich klubach i pubach. Nawet jeśli nie jesteśmy zwolennikami tego typu biesiadowania, to warto przysiąść chociaż na chwilę w jednej z tych nietuzinkowych przestrzeni i skusić się na tatar lub szklankę oranżady.
