Sezon rowerowy już w pełni i chociaż Warszawa pod względem kultury rowerowej jeszcze nie przegoniła Amsterdamu czy Berlina to wszystko idzie w dobrym kierunku! Warszawiacy kochają jazdę na rowerach. W tygodniu przemieszczają się na "dwóch kołach" do pracy, a w weekendy i dni świąteczne planuję rowerowe wycieczki. Miasto z perspektywy roweru okazuje się być zupełnie inne niż to, którego doświadczamy na co dzień podróżując pieszą, przemieszczając się samochodem czy komunikacją miejską. Ten rodzaj "spojrzenia" na warszawską przestrzeń każdemu z pewnością dostarczy nowych, pozytywnych emocji.
Pytacie skąd wziąć rower? Jeśli nie posiadacie własnego jednośladu to żaden problem. W Warszawie od 2012 roku działa system bezobsługowych wypożyczalni rowerów miejskich, Veturilo. Do dyspozycji jest około 2650 nowoczesnych rowerów rozmieszczonych w 73 stacjach na terenie miasta. Każdy rower posiada biegi, koszyk oraz regulowane siodełko. Z Veturilo można korzystać od marca do listopada 24 godziny na dobę! W słoneczną pogodę nierzadko stacje rowerowe stoją puste (szczególnie w centrum miasta) i żeby znaleźć pojazd dla siebie trzeba czasem uzbroić się w cierpliwość. Na szczęście sieć Veturilo cały czas się rozrasta i planowane są kolejne lokalizacje. Więcej na temat Veturilo (również o sposobie rejestracji) na: http://www.veturilo.waw.pl/
Skoro mamy już rower to pora zaplanować trasę. Obecnie Warszawa posiada około 275 km dróg rowerowych. Największą popularnością cieszy się Nadwiślańska Ścieżka Rowerowa (wzdłuż lewego brzegu Wisły). Sąsiedztwo rzeki i otaczającej ją na wielu odcinkach przyrody z pewnością umili podróż wszystkim rowerzystom. Trasa ta prowadzi od Młocin (północ miasta), aż do Powsina, gdzie warto przy okazji odwiedzić tutejszy wspaniały Ogród Botaniczny. Atrakcyjna jest także ursynowska ścieżka rowerowa (wzdłuż Al. Ken), która prowadzi prosto do Lasu Kabackiego. Popularny wśród mieszkanców Las Kabacki to rezerwat przyrody w połudnowej części miasta. Oprócz ponadstuletniego starodrzewia, wrażenie robi skarpa i malownicze wąwozy. Polecamy również Kampinoski Szlak Rowerowy wokół Kampinowskiego Parku Narodowego. Szlak jest długi -144,5 km – i obfituje we wspaniałe atrakcje przyrodnicze.
Dokładny przebieg tras rowerowych można przesledzić również na mapie.
A na chwilę odpoczynku warto zatrzymać się w jednej z warszawkich kawiarni przyjaznych rowerzystom. Oprócz parkingu rowerowego i punktu z serwisem można zakupić w nich różne designerskie dodatki do rowerów albo dowiedzieć się jakie wycieczki rowerowe są obecnie organizowane. Na początek polecamy OSIR, który jest jedną z pierwszych tego typu klubokawiarni. W środku znajdziemy sporo rowerów zdobiących ściany lokalu, napijemy się dobrej kawy lub orzeźwiającej lemoniady, a także przękosimy co nieco,żeby zregenerować siły przed dalszą rowerową wyprawą. Przepełnione zaparkowanymi rowerami są także klubokawiarnia Warszawa Powiśle oraz Plac Zbawiciela obfitujący w popularne kawiarnie. Zbaczając ze ścieżki rowerowej można odwiedzić także Państwomiasto na warszawskim Muranowie.Rower zostawimy tu na pokaźnym parkingu rowerowym,a gdyby coś działo się ze sprzętem- do dyspozycji jest stacja naprawy rowerów.
Na koniec jeszcze jedna propozycja: w ostatni piątek każdego miesiąca z Placu Zamkowego rusza Warszawska Masa Krytyczna, która chce zwrócić uwagę na potrzebę polepszenia warunków dla rowerzystów w Warszawie. Jeśli i wy macie ochotę wesprzeć ten cel i przy okazji przemierzyć miasto na rowerze to zapraszamy na stronę, gdzie dowiecie się szczegółów (również na temat innych imprez rowerowych).
